wtorek, 11 grudnia 2012

Ewelajna opowiada co nieco o zimie (pytania na czerwono- dodawajcie komentarze , bedzie milo) :))

Dzis tak na szybko wygrzebalam z jakiegos folderu stylizacje robiona na konkurs z uzyciem czerwonego swetra HB. Stylizacja jest dosc normalna ale gdybyscie ubrali sie tak na miasto jestem pewna ze ludzie by sie ogladali ... jest to sprawdzone poniewaz ten look byl 'inspirowany' tym co mialam ostatnio zalozone do szkoly :) no moze oprocz kurtki ...ale taka to mi sie marzy , szkoda ze jesien minela tak szybko, poniwaz ja ubustwiam po prostu kolory tykie jak braz, bez, pomarancz czy burgund ... no niestety trzeba sie jakos wczuc w ta zime .... u was tez tak sypie sniegiem od rana do nocy BEZ PRZERWY?! No u mnie niestety tak , i zawsze mam to szczescie ze jak ide to wiatr wieje w moja strone a wiec caly ten mokry syf leci mi do oczu na twarz i wgl na wszystko ... jeszcze sie nie zdarzylo zebym sobie szla a snieg by pruszyl (czy jak to sie tam) nie w moja strone.
Jeszcze takie jedno pytanko do was ... Zaliczyliscie juz pierwsza glebe na sniegu? :D - tu sie moge pochwalic ze ja jeszcze nie... nawet idac w 13 centymetrowch obcasach dalam rade i sie nie wywrocilam , brawa dla mnie ... no moze bylo troche nie wygodnie lazic w wysokich butach po (prawie) lodzie... Teraz postawilam na cieple eskimoski, nie sa one moze jakimis cudenkami ale za to sa bardzo wygodne i dzieki nim istnieje 70% szans ze nie zlamie sobie nogi jakos do polowy grudnia :) Wiecie pozniej swieta %% i sylwester%%%%% to nie wiadomo .... Macie jakies plany? Swieta spedzacie z najblizsza rodzina?- Czy tak jak u mnie zlatuje sie nagle tona osob ktore zna tylko babcia i dowiadujesz sie ze to jest twoja ciocia, ktora pojechala gdzies z Michalem i z bratem siostry kolegi kolezanki do Kambodzy, pozniej byla zonata z Sebastianem, ale nie wyszlo i jest stara panna no i  przyjechala teraz z wielkim postanowieniem ''jednania'' rodziny, bo czuje sie samotna i zraniona i jest psychicznie chora ?? . nie ma to jak ciotki powtarzajace tym swoim 'milym' glosem:
''ojej ale uroslas ... ja cie pamietam jak taka malutka bylas cos tam cos tam ... no jak mozesz mnie nie pamietac? no jak sie pytam nooo eeej ?!? '' 
Kolejny powod by nie lubic Bozego Narodzenia.
Pisze z pamieci wiec moge sie mylic :
Koszula- Bonjour Bizou 
Sweterek-nelly.com
Spodnie- Jordache
Buty- nelly.com
Pierscionek- no name
Pasek- Pet a Porter
Kolczyki-Givenchy 
Lancuszek- St. Trinians 2
Kurtka-Miss Sixty
Okulary-Otto

6 komentarzy:

  1. U mnie póki co nie sypie, ale śniegu tony! Glebę mam zaliczoną z głupiego powodu, śpieszyłam się na pociąg, biegłam z górki w emu-podobnych butach i cóż... :c A świąt raczej nie spędzam, no, chyba, że takie okrojone :)
    Stylcia taka se :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Emu-podobne buty na zime najlepsze :D Ja mam takie skoro-podobne ze nie przemakaja jak wiekszasc tych zamszowych, a wcale nie wygladaja jak skorka bo sa bezowe.. troche mi sie podgniataly na boczkach to bede musiala kupic sobie jakies podobne ...

      Tez masz tak ze po zimie jak juz robi sie cieplej i mozna zakladac normalniejsze buty, to po zmianie z emu na powiedzmy zwykle kozaki ( :D ) to czujesz sie tak dziwnie jakby ci pol stopy ucielo?:D

      Buty mogly byc w kolorze kurtki... lepiej by wygladalo ale takich niestety nie mam :( Mialo byc dla odmiany normalnie, no coz moze nie wyszlo nastpnym razem bedzie lepiej :pp
      Dzieki za opinie :)

      Usuń
  2. Gdyby u mnie ciągle padał śnieg! *_*

    To nie jest tak, że lubię błoto, lód na ulicach czy mokre włosy - jednak wszystko w bieli (te urocze kościółki pod warstwą puchu!) wygląda tak magicznie, że jak widzę śnieg to od razu czuję święta i mam lepszy humor :3

    Gleba jeszcze nie zaliczona, aczkolwiek moje nowe kozaki już się trochę skiepściły... nie ma to jak odpadające fleki c;

    Święta spędzam po za domem, gdyż jadę do dziadków ( a z nimi mieszka ich córka i mąż). Obok mieszka kolejna ciocia z pradziadekiem no i trzecia ciocia przyjeżdża ze mną i rodzicami c;
    Rodzinnie na max`a!
    Czasem wpadnie też brat babci z rodzinką.

    OdpowiedzUsuń
  3. śnieg ciągle wali, już mam go dosyć. przewracam się wracając ze szkoły. Co roku święta są gorsze, bo bd tylko mama ja tata babcia dziadek i pies.


    a stylka mniam <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooooo, nie tylko u mnie śniegu pa pachy? :D Pada jak idę spać i jak wstaję pada dalej a świat, wali mi w oczy fluorescencyjnym światełkiem. I wgl. Jak wstaję 6:5o to jest ciemno jak cholera, dopiero potem wali w gały.

    A ja nie zaliczyłam gleby też :D, wiesz ja i bez gleby sobie zrobię krzywdę. XD Skombinowałam sobie platformowe kozaczki szare bardzo jasne. Są tak wysokie te platformowce, że śnieg nie sięga stópek, toteż nie ochładza. Poza tym mają taką faaajną podeszwę ze zwiększaną siłą tarcia, więc nawet jak idę po wyślizganej ulicy to nogę biec bo się nie poślizgnę. :3 Do tego chodzę w kożuszku który ukradłam mamie i codziennie noszę pomocnik dla zmarzniętych ludzi po drodze czyli 2 pary rękawiczek i rozgrzewacz roztworowo solny. Dostałam aż przydomek królowa zima. Wyglądami się czuję jak jakiś rosjanin pomocny.


    Co do pytania z numerkiem trzy to na Boże Narodzenie wpierw będzie z jedną rodziną (i siostrą cioteczną) a potem z drugą częścią. Sylwester jak zawsze czyli Julka przyjeżdża na niu jir i obserwujemy Aninianiniańskie niebo nocą. Ew. dostajemy kawałkami badyli z fajerwerków.

    Ja to zawsze opowiadam jak jakaś babcia co nie? :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Sweterek mi tu nie pasuje, poza tym ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń